[dropcap_large]C[/dropcap_large]zy wiecie, czym jest holistyczna pielęgnacja? Pokrótce to kompleksowa troska o ciało. Piękny i zdrowy wygląd ma również pozytywnie wpływać na zmysły i ducha. Jak to się ma do kosmetyków D’ALCHÉMY? Marka hołduje holistycznej pielęgnacji, tworząc preparaty zdolne skutecznie zatroszczyć się o naszą skórę. Są pełne naturalnych substancji aktywnych i naprawdę działają. Znalazły się na liście moich ulubieńców. Brzmi jak reklama? Owszem, otrzymałam kosmetyki D’ALCHÉMY do testów, ale podzielę się z Wami szczerą opinią. Zresztą jak zawsze. 😉
Do produkcji preparatów marki nie wykorzystuje się zwykłej wody. Bazą zawsze są hydrolaty, m.in. z róży damasceńskiej, oczaru wirginijskiego, cytryny, neroli czy werbeny. Chcecie wiedzieć o nich więcej? Poznajcie moją opinię!
Peeling do twarzy D’ALCHÉMY Natural Micro-Dermabrasion Peel
Kosmetyk, który ma głęboko oczyścić skórę i złuszczyć jej wierzchnią warstwę, pozbywając się jej martwych komórek. Nadaje się do każdego rodzaju cery, jednak nie poleca się go do trądzikowej ze stanami zapalnymi. W przypadku takiej skóry mógłby zaognić wypryski i roznieść je po twarzy (jak każdy peeling). Oczyszcza i odblokowuje pory oraz przygotowuje naskórek do kolejnych kroków pielęgnacyjnych.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
[edsanimate_end]
Peeling D’ALCHÉMY pachnie trochę jak… ziołowa cola. Niektórym z Was ten aromat może nie przypaść do gustu, ja jednak go uwielbiam. Umila pielęgnację oczyszczającą. Produkt znajduje się w wygodnej tubce ze znanym dla marki designem. Wygląd opakowań wszystkich kosmetyków jest dopracowany, minimalistyczny i elegancki – przykuwa uwagę i wzmacnia uczucie profesjonalności wyrobów.
Bazą eksfoliantu są glinka biała i hydrolaty. Z kolei elementem złuszczającym jest puder ryżowy – to on delikatnie zmiata martwe komórki skóry z jej powierzchni. Formuła kosmetyku bogata jest również w ekstrakty roślinne, np. z żeń-szenia, granatu, papai czy róży francuskiej, oraz w oleje i olejki, m.in. winogronowy, lawendowy, goździkowy, z drzewa sandałowego, cynamonowy i rozmarynowy. Skład preparatu jest naprawdę imponujący.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
[edsanimate_end]
Jak działa peeling D’ALCHÉMY Natural Micro-Dermabrasion Peel? Moja opinia
Eksfoliantu używam mniej więcej raz w tygodniu. Nanoszę dość dużą dawkę na wstępnie oczyszczoną i osuszoną twarz. Masuję kolistymi ruchami, po czym pozostawiam na chwile na skórze – pozwalam peelingowi zadziałać jak maseczka. Produkt nie podrażnia mojej cery, nie szczypie, nie wywołuje uczucia pieczenia. Czasem tylko odczuwałam delikatne mrowienie, ale mijało tak szybko, jak się pojawiło. Drobinki ryżu są dość ostre, mimo to nie miałam wrażenia, że drapią naskórek. Bardzo delikatnie go złuszczały. Po obfitym opłukaniu twarzy wodą skóra jest miękka i przyjemna w dotyku. I jak zapewnia producent – lekko matowa.
Uwielbiam peelingi, które jednocześnie dobrze oczyszczają cerę, wygładzają ją i jej nie podrażniałam. Dlatego ten od D’ALCHÉMY tak mocno pokochałam. Do tego ten zapach! Dla mnie ziołowo-colowy jest obłędny, ale to oczywiście kwestia gustu. No i ogromny plus za treściwą formułę pełną naturalnych substancji aktywnych – w zasadzie jak w każdym kosmetyku marki.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
*składniki pochodzenia naturalnego
**naturalne olejki eteryczne
***składniki naturalnych olejków eterycznych
[edsanimate_end]
Zalety:
- świetnie oczyszcza skórę
- nie podrażnia
- dobry naturalny skład
- wygładza cerę i ją lekko matuje
- mam wrażenie, że delikatnie nawilża skórę
- można zastosować jako maseczkę – zostawić na chwilę na twarzy po peelingu
- wydajność
- design opakowania
- zapach ziołowo-colowy z nutą cynamonu
- dostępny w wielu sklepach online i stacjonarnych
Wady:
- cena, choć jak za tę jakość i skład nie uznałabym jej za przesadnie wysoką
Pojemność: 50 ml
Cena: ok. 109 zł (czasem bywa w promocji)
Moja ocena: 5/5
Intensywnie regenerujący olejek do twarzy D’ALCHÉMY Intense Skin Repair Oil
Od razu, już na samym wstępie, napiszę: to mój kosmetyczny HIT! Uwielbiam ten olejek. Stosuję go codziennie przed snem, by rano wstać z wypoczętą, gładką, aksamitną i miłą w dotyku cerą. Nie jest ściągnięta ani przetłuszczona. Zauważam ogromną różnicę, gdy na przykład przez kilka dni nie użyję tego preparatu. Skóra staje się ziemista.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
[edsanimate_end]
Olejek D’ALCHÉMY jest bardzo wydajny. Na jeden zabieg zużywam jedynie 3-4 krople. Wchłaniają się w naskórek momentalnie, nie pozostawiając tłustego filmu. Buzia już po kilku minutach staje się aksamitna. Skóra z przyjemnością „pije” tę olejową miksturę. 😉
Zgodzę się z tym, co producent mówi o swoim wyrobie: po zastosowaniu kosmetyku cera jest nawilżona, zregenerowana, sprężysta, odżywiona i gładka.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
[edsanimate_end]
A co znajduje się w składzie olejku D’ALCHÉMY Intense Skin Repair Oil?
Masa drogocennych naturalnych substancji aktywnych. Są tu oleje: ze słodkich migdałów, jojoba, winogronowy, arganowy, słonecznikowy, kokosowy, lniany, z awokado, makadamia, oliwa; olejki: z róży damasceńskiej, sandałowy, goździkowy, rozmarynowy; ekstrakty: skwalan, skwalen, z aceroli, guarany, żurawiny, rokitnika, camu-camu, pistacji kleistej (łzy Chios), rozmarynu. Złożona formuła, prawda? I dzięki temu ten preparat tak skutecznie działa.
Poleca się go do cery dojrzałej, normalnej, mieszanej, odwodnionej i suchej. Dodatkowo chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi i wolnymi rodnikami. Przyspiesza usuwanie toksyn ze skóry, pobudza ją do regeneracji, a także zabezpiecza ją przed przedwczesnym starzeniem.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
*składniki pochodzenia naturalnego
**naturalne olejki eteryczne
***składniki naturalnych olejków eterycznych
Zalety:
- daje widoczne efekty
- regeneruje i nawilża skórę
- bardzo wydajny
- ekspresowo się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu
- idealny do wieczornej pielęgnacji
- nie zapycha porów
- treściwy naturalny skład
- poprawia koloryt skóry
- znajduje się w szklanej buteleczce chroniącej przed promieniami słońca (jest też dzięki temu eko)
- wygodna i precyzyjna pipeta dozująca
Wady:
- cena – dość dużo, jak za olejek (rekompensują to bogaty skład, wydajność i skuteczność)
[edsanimate_end]
Pojemność: 30 ml
Cena: ok. 190 zł
Moja ocena: 5/5
Krem na zmiany hormonalne i przebarwienia D’ALCHÉMY Age Defence Broad Spectrum Remedy
To kosmetyk marki, który polubiłam, ale którego nie pokochałam. Nie jest to mój ideał.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
[edsanimate_end]
Krem D’ALCHÉMY Age Defence Broad Spectrum Remedy znajduje się w szklanym słoiczku, z którego wybieranie zawartości może być po pewnym czasie uciążliwe. Szkoda, że przy takiej cenie producent nie zadbał o jakiś szklaną/metalową miniłyżeczkę do aplikacji, jaką np. dodają do kremów Estée Lauder. Jednak da się z tym żyć. 😉
Specyfik nadaje się do wielu typów cery (oprócz tłustej), ale ze szczególnym uwzględnieniem suchej, dojrzałej, mało elastycznej, z objawiającymi się zmianami hormonalnymi. Ma za zadanie rozjaśniać przebarwienia, wyrównywać koloryt skóry, dogłębnie ją nawilżać i ujędrniać, a także wzmacniać. Działa dobrze, ale nie perfekcyjnie. Mam wrażenie, że przebarwienia po wypryskach rozjaśniło mi dopiero połączenie trzech kosmetyków D’ALCHÉMY. Sam krem nie miał tak silnego wpływu. Mimo wszystko ma wiele zalet. Rzeczywiście dobrze nawilża, zmiękcza i uelastycznia naskórek. Pozostawia go w dobrej formie. Wyróżnia się równie dobrym składem, co pozostałe preparaty marki. Bazuje na hydrolatach, zawiera odżywcze, nawadniające i regenerujące oleje roślinne, np. jojoba, arganowy, masło shea, masło ilippe, a także naturalne ekstrakty, m.in. zaceroli, guarany, żurawiny, rokitnika, camu-camu, jabłka, brzoskwini, żeń-szenia.
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
Krem D’ALCHÉMY Age Defence Broad Spectrum Remedy posiada dość gęstą konsystencję, która dość szybko się wchłania. Śmiem jednak twierdzić, że jest zbyt treściwa na lato i nie sprawdzi się też w przypadku osób z cerą tłustą i skłonną do przetłuszczania. Nie zapycha porów, ale daje wrażenie ciężkości na skórze (przetestowane podczas upałów – nie wszystkie kremy dają taki efekt). To produkt, który z pewnością lepiej sprawdzi się w chłodniejsze dni.
Przy skórze dojrzałej da na pewno efekty wygładzenia, uelastycznienia, nawilżenia i zmniejszenia widoczności zmarszczek (poprzez napięcie naskórka i dogłębne nawodnienie jego komórek).
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
*składniki pochodzenia naturalnego
**naturalne olejki eteryczne
***składniki naturalnych olejków eterycznych
[edsanimate_end]
Zalety:
- intensywnie nawilża
- przyjemnie pachnie
- dość szybko się wchłania
- nie pozostawia na skórze lepkiego i nieprzyjemnego filmu
- w szklanym słoiku – eko
- dobry naturalny skład
- design opakowania
Wady:
- latem zbyt ciężki
- mały szklany słoik może utrudniać aplikację (szkoda, że nie ma dołączonej szpatułki)
- cena
Pojemność: 50 ml
Cena: ok. 190 zł
Moja ocena: 4/5
[edsanimate_start entry_animation_type= „fadeIn” entry_delay= „0” entry_duration= „0.5” entry_timing= „linear” exit_animation_type= „” exit_delay= „” exit_duration= „” exit_timing= „” animation_repeat= „1” keep= „yes” animate_on= „scroll” scroll_offset= „40” custom_css_class= „”]
[edsanimate_end]
Na koniec małe podsumowanie: pokochałam kosmetyki D’ALCHÉMY. Za jakość, za skład, za design, za skuteczność. Zdaję sobie sprawę, że nie są to tanie produkty, ale czasem na pielęgnacji twarzy nie warto oszczędzać, jeśli oczekuje się widocznych efektów. A ja zauważyłam, że kompleksowa pielęgnacja powyższymi preparatami marki zmniejszyła widoczność przebarwień po wypryskach na twarzy. Aczkolwiek plamą pigmentacyjną hormonalną jednak sobie nie poradziły – takie zdecydowanie trudniej rozjaśnić. Dodatkowo regularne stosowanie kosmetyków D’ALCHÉMY dogłębnie oczyściło pory, szczególnie na nosie (to pewnie sprawka peelingu). Są mniej zauważalne, jaśniejsze.
I jeszcze jedno – w preparatach marki nie znajdziemy kontrowersyjnych składników, jak parabeny, ftalany, parafina, lanolina, PEG-i, PABA, silikony, oleje mineralny. Ja osobiście nie neguję całkowicie niektórych substancji ww.
A Wy – znacie tę markę? Używaliście jakichś preparatów D’ALCHÉMY? Czy także pokochaliście je tak, jak ja? 😉
XO Dżo
