Post powstał przy współpracy z tą aplikacją, ale myślę, że to Wam się przyda.
Co daje Skanerka?
W apce znajdziemy kilka opcji. To taka biblioteka kosmetyków i produktów spożywczych wraz z recenzjami użytkowników i przedstawieniem składników z zaznaczeniem tych dobrych, i tych kontrowersyjnych.
By korzystać ze Skanerki nie musimy się rejestrować, jednak tracimy przez to możliwość wykorzystania kilku funkcji. Można to opisać jako takie demo. W tym trybie zeskanujemy produkty i przejrzymy ich właściwości, ale już nie będzie opcji edytowania, dodawania do ulubionych itp.
Do aplikacji możemy dostać się na trzy sposoby (oprócz trybu gościa) – logując się przez facebooka lub e-mail oraz tradycyjnie się rejestrując. Ja wybrałam pierwszą możliwość. W ten sposób narzędzie pobrało moje zdjęcie profilowe (nick wpisuje się samemu).
Gdy już zainstalujecie apkę, na pewno nie będziecie mieć trudności z poruszaniem się po jej strukturach. Jest wyjątkowo intuicyjna, prosta, aczkolwiek bardzo rozbudowana. Posiada nie tylko bibliotekę produktów, lecz także strefę społecznościową. Profil w Skanerce bardzo przypomina mi wygląd konta na Instagramie.
Jak sprawdzać składy kosmetyków w Skanerce?
Są dwie opcje – poprzez zeskanowanie kodu EAN wybranego produktu lub przez wyszukanie go w aplikacji. Gdy wybierzemy pożądany kosmetyk bądź inny artykuł, dostajemy zbiór informacji o nim: nazwę, oznaczenia (polski produkt, wege, cruelty free, bio itp.), składniki, dane szczegółowe i recenzje użytkowników. Preparat/żywność możemy dodać do ulubionych lub do listy zakupów.
W zakładce SKŁADNIKI mamy pogląd na formułę produktu. Jej analiza pokazuje wykres kołowy podzielony na substancje zdrowe, umiarkowane i negatywne a także na pole „brak informacji”. Możemy więc sprawdzić, jak dużo kontrowersyjnych komponentów zawiera dany kosmetyk, a jak dużo tych korzystnych dla skóry czy włosów.
Jakie możliwości daje Skanerka?
Nie będę Wam opisywać każdej opcji z osobna. Myślę, że sami z chęcią sprawdzicie, o co w tym wszystkim chodzi. Aplikacja może (oczywiście nie musi) stać się Waszym pomocnikiem podczas zakupów. A jakie możliwości daje?
Głównie:
- sprawdzenie składu produktów i jego analizę
- poznanie opinii innych użytkowników
- dodanie produktów do ulubionych lub na listę zakupów
- możliwości społecznościowe
- wyszukiwanie sklepów w pobliżu
- skanowanie kodu EAN podczas zakupów w celu sprawdzenia danego produktu
- możliwość wyrażenia opinii na temat używanych produktów
- dodawanie ceny produktu znalezionego w danym sklepie
Czy warto? Owszem – warto ściągnąć apkę Skanerka, bo jest darmowa, a jej różnorodne funkcje ułatwiają wypad do drogerii lub sklepu spożywczego. Działa bez zarzutu, szybko i sprawnie. Myślę, że zawładnie smartfonową przestrzenią nie tylko miłośniczek kosmetyków. 🙂
XO Dżo

Miłośniczka szeroko pojętej chemii kosmetycznej. Z wykształcenia ogrodniczka-zielarka z wiedzą o roślinach leczniczych i ekstraktach naturalnych, z zawodu – copywriterka. Szaleje na punkcie pielęgnacji, mody, butów, kotów, flamingów i kaktusów. Zapalona fanka Netfliksa, w chwilach odpoczynku zagląda także do ulubionych książek i nowych poradników. Zakochana w naturalnych kosmetykach, choć podchodzi do tego tematu z rozwagą – nie uważa, że wszystko, co syntetyczne, jest szkodliwe.