Ciężko znaleźć osobę, która jest praktycznie całkowicie zadowolona ze swojego wyglądu, a w szczególności z włosów. Te potrafią być naprawdę nieposłuszne. Jedne zbytnio się kręcą, inne zaczynają odstawać, gdy pojawi się choć mała ilość wilgoci, a kolejne – są sztywne lub oklapnięte. Co robić, by pasma były bardziej posłuszne i podatne na stylizację? Jakich sztuczek użyć podczas pielęgnacji, żeby niesforne kosmyki lepiej się układały? Poznajcie kilka wskazówek odnośnie różnych rodzajów włosów.
Sposoby na niesforne, puszące się, oklapnięte, plączące się, szorstkie i elektryzujące się włosy
PROBLEM #1: PASMA SĄ OKLAPNIĘTE
Jeśli Twoim włosom brakuje objętości, na pewno wiesz, że trzeba stosować odpowiednie lekkie szampony i odżywki, które nie obciążą kosmyków. Warto zrezygnować z ciężkich bogatych masek i bardzo odżywczych natłuszczających olejów. Podczas pielęgnacji cienkich i oklapniętych włosów ważne są nie tylko kosmetyki, lecz także sam sposób przeprowadzenia stylizacji.
Jeśli suszysz pasma suszarką, rób to z pochyloną głową, a urządzenie prowadź w dół wzdłuż kosmyków. Do modelowania wykorzystuj koniecznie okrągłą szczotkę (lub także suszarkolokówkę). Możesz też użyć specjalnego sprayu nadającego włosom objętość lub po prostu lakieru u ich nasady. Ale nie przesadzaj z nim, żeby nie posklejać kosmyków.
Co jeszcze?
- Unikaj kosmetyków do włosów 2 w 1
- Co jakiś czas wykonuj peeling skóry głowy (np. cukrowy) – taki zabieg pozwoli na oczyszczenie skalpu z zanieczyszczeń oraz ewentualnie pozostałości z preparatów do stylizacji
- Stosuj domowe ziołowe płukanki
- Używaj wcierek – nie tylko kosmetycznych, lecz także domowych, np. z awokado, żółtek czy siemienia lnianego
- Możesz nawijać kosmyki na wałki u nasady (lub lokówkę)
PROBLEM #2: WŁOSY SIĘ ELEKTRYZUJĄ
Podczas każdego czesania kosmyków masz dość ich brzydkiego unoszenia się i przyczepiania do szczotki? No właśnie, po pierwsze, prawdopodobnie to jej wina. Czy stosujesz taką, która wykonana jest z naturalnego włosia, np. z dzika?
Możesz też używać grzebienia o rzadkim rozstawie ząbków. Po drugie, pewnie popełniasz małe błędy w pielęgnacji. Stosuj sprawdzone kosmetyki wygładzające i staraj się wykorzystywać jak najrzadziej suszarkę, prostownicę i lokówkę. Nie trzyj też włosów ręcznikiem.
Co jeszcze?
- Gdy musisz używać urządzeń do stylizacji, aplikuj przedtem na pasma odżywkę bez spłukiwania
- Stosuj co pewien czas oleje do włosów, np. arganowy lub lniany (w zależności od porowatości włosów) – może być też na gorąco
- Susz włosy letnim lub chłodnym strumieniem
- Wybieraj lokówki, suszarki czy prostownice z efektem jonizacyjnym (w przypadku włosów wysokoporowatych różnie działa ta funkcja, częściej się nie sprawdza)
PROBLEM #3: KOSMYKI ZBYTNIO SIĘ PUSZĄ
Jeśli jesteś (nie)szczęśliwą posiadaczką puszących się włosów, pewnie co pewien czas wygładzasz je… prostownicą. Niestety ta je może mocno uszkodzić i wysuszyć, więc pośrednio wzmocnić jeszcze bardziej ich puszenie się. To takie trochę błędne koło.
Zamiast tego, stosuj odpowiednie produkty do pielęgnacji, jak bogate i odżywcze odżywki i maski. Puszące się pasma często mają wysokoporowatą strukturę, a więc lubią olej lniany. A ten, stosowany regularnie i przez dłuższy czas, potrafi je zdyscyplinować.
Co jeszcze?
- Po myciu spłukuj włosy chłodną wodą (ale nie lodowatą), żeby zamknąć łuski
- By rozczesać pasma, używaj grzebienia o rzadko rozstawionych, ale szerokich ząbkach
- Używaj kosmetyków z gliceryną, pantenolem, aloesem lub miodem
- Unikaj oleju arganowego, kokosowego i nie stosuj zbyt często jedwabiu do włosów
- Nie musisz się obawiać preparatów bazujących na silikonach
PROBLEM #4: WŁOSY SĄ SZORSTKIE, PLĄCZĄ SIĘ I TRUDNO SIĘ JE ROZCZESUJE
Niejedna z nas ma dużo trudności z takimi kosmykami. A wystarczy znać kilka wskazówek. Aby ujarzmić plączące się pasma, często też szorstkie i matowe, stosuj nawilżające odżywki w sprayu bez spłukiwania. Podczas mycia używaj także masek odżywczo-nawilżających.
Unikaj również wykorzystywania do rozczesywania włosów szczotki, szczególnie ze sztucznym włosie. Zamiast tego używaj grzebienia. I bardzo ważne – nie trzyj pasm ręcznikiem!
Co jeszcze?
- Stosuj domowe maseczki z awokado
- Regularnie wykorzystuj olejowanie włosów (dobierz olej do porowatości pasm, choć zwykle te szorstkie i matowe są wysokoporowate). Nie używaj do tego samodzielnie oleju rycynowego, wyłącznie w jakichś mieszankach. Sam (bez dodatku innych substancji) spowoduje, że kosmyki staną się jeszcze bardziej matowe.
- Używaj preparatów z silikonami i kosmetyków zakwaszających (o niskim pH), jednak dość rzadko, bo te choć na początku wyeliminują problem plątania się kosmyków, po zbyt długim stosowaniu mogą go wzmocnić
- Zrezygnuj lub ogranicz stosowanie lakierów do włosów
Z którym z tych problemów najczęściej się zmagacie i jak sobie z nim radzicie? Macie sprawdzone sposoby? 😉
XO Dżo