Blog

  • Dolce&Gabbana Pour Femme – perfumy zarezerwowane wyłącznie na jesień i zimę?

    Dolce&Gabbana Pour Femme – perfumy zarezerwowane wyłącznie na jesień i zimę?

    Kilka lat temu we wpisie „Najpiękniejsze damskie perfumy na jesień i zimę” dzieliłam się moimi propozycjami zapachów na chłodniejsze dni. W poleceniach znalazła się między innymi woda perfumowana Dolce&Gabbana Pour Femme. Opisałam ją krótko jako otulającą i słodką, a zarazem elegancką i szlachetną woń na jesień i zimę. Czy to znaczy, że nie sprawdzi się wiosną i latem?

    Niekoniecznie. Nie jest to zapach typowo wiosenno-letni. Przez to, że otacza miłym woalem nut aromatycznych, ciepłych i dodających pewności siebie, doskonale działa jesienno-zimową aurą. Stanie się jednak także doskonałym wyborem na wieczorny spacer, kolację w ulubionej restauracji, przyjęcie w cieplejsze dni.

    Bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia można tę woń nosić także wiosną, nie tylko wczesną. Nie sprawdzi się jedynie w gorące słoneczne wakacyjne dni – będzie drażnić, przytłaczać i prawdopodobnie nie spodoba się otoczeniu.

    Woda perfumowana Dolce&Gabbana Pour Femme – jaka jest?

    Zapach zalicza się do rodzaju gourmand. Jest lekko pudrowy, słodki, ale nie lepki jak miód i nie duszący. Gourmand to ten typ aromatu, który kojarzy się z nieziemskimi słodkimi wypiekami – aż chciałoby się go zjeść.

    Perfumy Dolce&Gabbana Pour Femme napawają więc optymizmem, wyzwalają w nas endorfiny, zupełnie jak czekolada. A przy tym wszystkim działają na poczucie pewności siebie – z widocznym efektem jej dodają każdej kobiecie, która okrasi się wonią. Nie jest to zapach niszowy, ale jest równie luksusowy i elegancki w odczuciu. Podkreśli elegancki ubiór, ale też dobrze się zgra z bardziej casualowym strojem.

    Na nuty głowy wody perfumowanej składają się malina, neroli i zielona mandarynka. To dzięki nim zapach nie jest tak lepki i duszący. Serce to jaśmin i kwiat pomarańczy – doskonały duet. Akordy odpowiadają za pudrowość Dolce&Gabbana Pour Femme.

    A wszystko opiera się na mocnym fundamencie złożonym z heliotropu (nuta zbliżona do wanilii), drzewa sandałowego (dodaje woni klasy), marshmallow (mniam!) i wanilii (wiem, że istnieją ludzie, którzy jej nie lubią w wanilii – bardzo mnie to dziwi :)).

    Woda perfumowana Dolce&Gabbana Pour Femme

    A jak z trwałością? Z zasady bardziej otulające zapachy są trwalsze – i tu też tak jest, choć mogłoby być troszkę lepiej. Woda perfumowana Dolce&Gabbana Pour Femme utrzymuje się na skórze przez kilka godzin (mniej więcej 4-5 h) – to taki średni wynik, ale znośny. Jest także całkiem trwała na tkaninach (choć to nie miejsce na perfumy, o czym wspominałam w tym poście ;)).

    Co do projekcji, czyli tego, jak mocno się unosi nad nami i czy ciągniemy za sobą zapachowy ogon, jest na optymalnym poziomie. Nie jest zbyt mocna, ale też nie niewyczuwalna.

    ZAPACH

    W PIGUŁCE

    Nuty głowy: malina, neroli, zielona mandarynka

    Akordy serca: jaśmin, kwiat pomarańczy

    Nuty podstawy: drzewo sandałowe, heliotrop, marshmallow, wanilia

    Na które pory roku: jesień, zima, wczesna wiosna oraz wieczór o każdej porze roku

    Rok wydania: 2012

    Znacie Dolce&Gabbana Pour Femme? Jestem ciekawa Waszej opinii, bo wiem, że oceny tej wody perfumowanej są skrajnie różne. Ja jestem na TAK! Jest świetnym pomysłem dla prezent dla bliskiej kobiety, szczególnie, że elegancki flakon zapakowano w piękny bordowy kartonik pokryty welurem.

    XO Dżo

  • Woda perfumowana Michael Kors Wonderlust – waniliowe zaskoczenie

    Woda perfumowana Michael Kors Wonderlust – waniliowe zaskoczenie

    Nie zachwycam się produktami Michaela Korsa – ani torebkami, ani zegarkami. Podobne neutralne podejście mam do zapachów spod szyldu marki popularnego projektanta. Mimo to woda perfumowana Michael Kors Wonderlust ciekawie mnie zaskoczyła. Teraz to aromat, który darzę ogromną sympatią. Jaki jest, jak pachnie i czym zachwyca? Poznajcie moją opinię.

    Kreatorami woni byli cenieni senselierzy – Honorine Blanc (Yves Saint Laurent Black Opium, Calvin Klein Deep Euphoria) i Aurélien Guichard (Gucci Guilty, Gucci by Gucci Pour Homme, Narciso Rodriguez Narciso). Zapach powstał w 2016, na lato. Większośc esencji Michaela Korsa kojarzy się z totalnym kwiatowym mainstreamem, jednak w przypadku tych perfum jest nieco inaczej.

    Aromat otwiera się świeżo. Jest intensywny, ale nie wibruje i nie jest bardzo nachalny. Niektórym osobom rozpoczęcie może nie przypaść do gustu. Jest bardzo słodko i kwiatowo, ale też nieco pikantnie. To sprawka miksu mleka migdałowego, bergamotki, jaśminu i czerwonego pieprzu. Po godzinie albo nieco dłuższym czasie staje się pudrowo mięciutki. 

    Zyskuje waniliową poduszeczkę, od której nie można się oderwać! I trwa przez wiele godzin! Samej wanilii nie ma w nutach, jest za to heliotrop, który charakteryzuje się podobnym aromatem. Jego pięknie i przyjemnie pachnące płatki są zanurzone w mieszance drzewa kaszmirowego z sandałowym i benzoesem. To nuty podstawy dają tak długą trwałość wody perfumowanej Michael Kors Wonderlust.

    woda perfumowana michael kors wonderlust blog

    Zapach jest przez producenta polecany na lato. Według mnie lepiej sprawdza się jesienią i zimą – cudownie otula niczym aksamitny kaszmirowy szal. W ciepłe dni także można go nosić, zachowuje się nieco bardziej świeżo. Nadaje się zarówno na dzień – do pracy, na spotkanie, jak i na wieczór – na randkę czy jakiś bankiet.

    Woda perfumowana Michael Kors Wonderlust jest wonią kobiecą, zmysłową, nieco luksusową. Urzeka swoją słodką waniliową pudrowością, ale nieprzesadną, niedrażniącą. Nie jest to oczywiście zapach wyszukany i na miarę niszy, ma coś rzeczywiście z mainstreamowego nurtu, ale niesie ze sobą odrobinę nietuzinkowości i daje poczucie pewności siebie.

    Jeśli lubicie słodkie i pudrowe perfumy, ale nienachalne, to zapach dla Was. Sama waniliowa esencja jest nieco ciasteczkowa, ale nie pachnie sztucznie, jak cukier wanilinowy. 😉

    Nuty głowy: bergamotka, czerwony pieprz, mleko migdałowe

    Nuty serca: heliotrop, jaśmin

    Nuty podstawy: benzoes, drzewo kaszmirowe, drzewo sandałowe

    Na które pory roku: teoretycznie na wszystkie, ale według mnie najlepiej się sprawdzi jesienią i zimą

    Rok wydania: 2016

    Cena za 100 ml: ok. 300 zł

    Moja ocena: 4,5/5

    Poznaliście już ten zapach? Jakie są Wasze opinie o wodzie perfumowanej Michaels Kors Wonderlust? Ja bardzo lubię te pachnidło – używam obecnie niemal codziennie i spotykam się z wieloma komplementami na temat noszonej woni. 😉

    XO Dżo